PROJEKTY BANKNOTÓW „MIASTA POLSKIE” AUTORSTWA ANDRZEJA HEIDRICHA
Otóż nie powiem, funkcja moja ma pewne zalety, a jedną z nich jest to, że mogę od czasu do czasu poprosić Czesława o coś ciekawego... i oczywiście dostaje, a choćby jak ten wspaniały materiał w postaci projektów banknotów z cyklu „MIASTA POLSKIE” nie skądinąd samego mistrza św. pamięci Andrzeja Heidricha, prywatnie przyjaciela Czesława Miłczaka.
Oczywiście oprócz samych projektów, z pozwoleniem na ich publikację, dostałem od Czesława wiele informacji z nim związanych.
Owszem co niektóre wersje są już znane, bo były przecieki gdzie po kilku wystawach podczas których były prezentowane te projekty, w dziwny sposób pojawiły się nieautoryzowane wydruki w formie sprzedawanych kopi... ale pełnych trzech wersji projektu A, B, C , tak jak zaprojektował to autor, dla każdego nominału (miasta), w tej postaci, publikacji ich wizerunku nigdy nie było, stąd aby uniknąć ponownego wykorzystania, bez praw autorskich, każdy wizerunek banknotu opatrzyłem spec. oznaczeniem.
Otóż zapewne większość czytelników nie wie, iż do konkursu na projekt banknotów polskich inspirowanych miastami polskimi startowało kilku autorów, niestety nie posiadam informacji o innych konkursowiczach, jedynie dysponuję taką inf., że konkurs jak wiadomo wygrał Waldemar Andrzejewski, a projekty Andrzeja Heidricha nie zostały wybrane.
Zwycięski projekt możemy podziwiać na wydrukowanych i znanych banknotach serii miasta polskie emisji 1990r.
Natomiast dziś mam zaszczyt zaprezentować Państwu kompletny zestaw projektów Pana Andrzeja, który to pozostawiam pod waszą ocenę, a jako że mam okazję jako pierwszy wyrazić swoją opnie w temacie, to tak streszczając do jednego słowa, to projekty te są doskonałe !
Ciekaw jestem Waszych opinii i liczę na nie w komentarzach.
Kolejność poszczególnych miast podaje w takiej samej kolejności jak były projektowane przez Andrzeje Heidricha, a miast było siedem.
Każdy projekt nosi datę 2 stycznia 1970r.
PŁOCK
Przy tym mieście mamy nominał 50 złotych, ogólne kolorystyka wszystkich wersji A, B, C jest utrzymana w tonacji zielonej, oliwkowej. Awersy wizerunkowo są takie same, to zamek Książąt Mazowieckich w tym mieście, wersje A i B mają na rewersie wizerunek pomnika Władysława Broniewskiego, różnią się tylko odcieniem i niewielkimi szczegółami jak np. w wersji A brak jest drzewa na tle zamku, gdzie w wersji B mamy to, natomiast w projekcie C na rewersie mamy przedstawienie Petrochemii Płockiej.
WARSZAWA
Tu mamy nominał 100 złotych. Kolorystyka wszystkich wersji jest bordowo-czerwona. Podobnie jak dla 50zł Płocka, wersje A i B nie różnią się zbytnio, tylko odcieniem i szczegółem w postaci drzew i ich braku na tle Zamku Królewskiego, który jest na awersie, na każdym projekcie A,B,C, przy czym przy wersji C zamek przedstawiony jest w innej perspektywie. Rewersy A i B to pomnik Nike, natomiast przy C na rewersie mamy fragment trasy łazienkowskiej i Plac na Rozdrożu.
WROCŁAW
Do tego miasta przypisany był nominał 200 złotych, ogólnie kolorystyka projektów tego miasta to liliowa, przy czym dla wersji A mamy odcień bardziej bordowo-liliowy, awersy dla każdego projektu są te same, to wizerunek Wrocławskiego Ratusza, rewersy dla projektów A i B to przedstawienie herbu Piastów Śląskich, a dla wersji C mamy obraz elektrowozu, produkcji wrocławskiej fabryki PAFAWAG (nawet udało mi się zidentyfikować model : ET 21-100 wz.61)
KATOWICE
Tu dla tego miasta mamy nominał 500 złotych, kolorystyka dla wszystkich projektów A,B,C jest lekko zróżnicowana, o rożnych odcieniach brązowego. Awersy dla wersji A mamy wizerunek hali widowiskowo-sportowej zwanym popularnie „Spodkiem” lub „Ufo” , natomiast projekty B i C awersów przedstawiają widok kopalni. Jeśli chodzi o rewersy to dla każdej wersji jest to pomnik Powstańców Śląskich.
KRAKÓW
Przy tym mieście mamy nominał 1000 złotych, tonacja kolorystyczna każdego z projektów jest w odcieniach niebieskiego, dla wersji C mamy wzbogacenie go pomarańczowymi elementami. Awersy dla każdego projektu to wizerunek Zamku Wawelskiego praktycznie identyczny dla wer. B i C , a dla wer. A mamy inną część zamku. Rewersy : projekt A to głowa z nagrobku Kazimierza Wielkiego, projekt B to pomnik Tadeusza Kościuszki, projekt C wizerunek dzielnicy Krakowa – Nowej Huty.
GDAŃSK
Tu nie mamy określonego nominału, zastosowanie ciągu zer pozwala na późniejsze wstawienie dowolnych cyfr dla odp. nominału. Tonacja wszystkich projektów szaro-oliwkowa, przy czym wersja A ma więcej tej oliwki w kolorystyce. Awersy dla wer. A to fasada Dworu Artusa, a dla B i C to pierzeja Wielkiej Zbrojowni, rewersy dla projektów A i B to wizerunek kogi, w różnych ujęciach wraz pomnikiem Bohaterów Westerplatte, dla wer. C rewers przedstawia dźwigi portowe.
ZAMOŚĆ
Podobnie jak w przypadku Gdańska nie mamy określonego nominału, a same zera, a tonacja kolorystyczna jest utrzymana w ciepłych kolorach żółto-brązowych. Każda wersja projektu A,B,C na awersie to wizerunek Ratusza Zamojskiego, rewersy między sobą różnią się nieznacznie kolorystyką. Rewersy natomiast dla wer. A i B to schemat twierdzy Zamość, a dla projektu w wersji C mamy kombajny przy pracy.
W tym miejscu ponownie proszę czytelników o zamieszczanie komentarzy dotyczących wyżej przedstawionych projektów, jakie są wasze wrażenia po zapoznaniu się z nimi?
Z kolekcjonerskim pozdrowieniem
Paweł Pawłowski (vel pawpaw)
Pytanie. Czy projekty są własnością Czesława Miłczaka, skoro są opatrzone jego "znakiem wodnym"?
OdpowiedzUsuńTak, wykorzystane w artykule skany (nie projekty) są własnością Czesława Miłczaka. Pozdrawiam Paweł Pawłowski (pawpaw)
OdpowiedzUsuńW artykule nie pojawia się słowo skan. Co może mylnie sugerować, że posiadaczem oryginalnych projektów jest p. Miłczak. Oryginały znajdują się w zbirach NBP i to wypadałoby napisać w artykule. Chyba, że istnieją jakieś inne projekty, które wyszły spod ręki Mistrza.
UsuńWszystkie te projekty były wcześniej zaprezentowane w książce pod tytułem "Andrzej Heidrich. Malarz polskich bankonotów", wyd. Wrocław 2016 na stronach 160-163
OdpowiedzUsuńUważam, że skoro oryginały są własnością NBP, to pisanie o jakiejkolwiek formie własności czy konieczności autoryzowania kopii jest nieuprawnione (bo czyj jest NBP- państwa czyli każdego z obywateli). Wobec tego każdy z nas mógłby zrobić zdjęcie i sobie wydrukować i mieć w swoich zbiorach jako ciekawostkę i element historyczny.
OdpowiedzUsuńKiedyś w sieci (myślę, że jeszcze jest dostępne) znalazłem kilkanaście projektów całych serii banknotów euro. Każdy opublikowany był z podaniem imienia i nazwiska publikującego jak i autora poszczególnego projektu bez żadnych znaków wodnych czy słów "to moje i nie wolno". Z całym szacunkiem do zasług autorów ale jakoś średnio wygląda zastrzeganie sobie prawa do skanów i konieczności zastrzegania autoryzacji.
OdpowiedzUsuń