Numizmatyczne pamiątki koronacji cara Mikołaja I na króla Polski

Zapewne większość osób, które przegląda profil FB i stronę Portalu Numizmatycznego wie, że lubię pisać "pod datę", czyli wspominać o czymś przy okazji jakiejś rocznicy czy wydarzenia. Oczywiście jest tego tak dużo, że nie starczyłoby doby żeby wszystko opisywać i publikować a czytelnikom zabrakło czy czasu na czytanie, więc wybieram te wg mnie najciekawsze wydarzenia historyczne, które można odnieść również do numizmatyki. Kilka dni temu tj 24 maja przypadała rocznica koronacji cara Mikołaja I w roku 1829 na króla Polski. Numizmatycznie również zostało to odnotowane. 

Koronacja

Mikołaj I Romanow wstąpił na tron rosyjski w grudniu 1825, po śmierci swojego starszego brata cara Aleksandra I. Nowy car Rosji stał się jednocześnie królem Królestwa Polskiego (kongresowego), tak bowiem głosiła konstytucja Królestwa połączonego unią personalną z Imperium Rosyjskim. Koronacja Mikołaja I niecałe cztery lata później w Warszawie była więc czysto symboliczna i opierała się na konkretnych rachubach politycznych.

Minister skarbu Królestwa Polskiego Franciszek Ksawery Drucki-Lubecki przekonał Mikołaja, by koronował się na króla Polski nie w Petersburgu, ale w Warszawie, oraz żeby złożył przysięgę na konstytucję. Car zgodził się na to i dekretem z 17 kwietnia 1829 zapowiedział swoją koronację w polskiej stolicy. 

Koronacja cara Rosji Mikołaja I na króla Polski i jego żony cesarzowej Rosji Aleksandry Fiodorowny na królową Polski odbyła się 24 maja 1829 w Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego w Warszawie. Tak oto wydarzenie to wspominał Andrzej Edward Koźmin: 

"Z sali senatorskiej cesarz w koronie na głowie i w płaszczu cesarskim, cesarzowa także ukoronowana, w uroczystym pochodzie (...) udali się do katedry św. Jana (...); droga, którą postępowali przez plac zamkowy i ulica wiodącą do świątyni, wyścielona była suknem pąsowym. Znaki i godła władzy monarszej nieśli urzędnicy na wspaniałych poduszkach; działa na tarasie zamkowym grzmiały; muzyki wojskowe grały marsz uroczysty..."

Koronacja cesarzowej i królowej Aleksandry przez Mikołaja I w Zamku Królewskim w Warszawie 24 maja 1829 roku. Obraz przypisywany Antoniemu Brodowskiemu.

 Medale koronacyjne

Patrząc na inne medale XIX wieku, te wybite na okoliczność koronacji do wybitnie okazałych i ciekawych artystycznie nie należą. W archiwach domów aukcyjnych odszukałem trzy numizmaty (byc może są jeszcze jakieś inne) - wszystkie autorstwa J. Majnerta. Czasu na wykonanie medali zapewne było bardzo mało - między podpisaniem dekretu a koronacją minął niecały miesiąc. Majnert nie miał jednak szczęścia - wykonał trzy medale okolicznościowe, ale dwa z nich zostały odrzucone przez cara a dopiero trzecie podejście okazało się sukcesem. 

Pierwszą wersją odrzuconą przez cara jest wariant poniższy z większą głową oraz koroną położoną na konstytucji (car miał przysięgać na konstytucję). Wybito ją a cynku na krążku o średnicy 44 mm. Poniżej prezentuję wizerunek (archiwum Antykwariatu Numizmatycznego Michała Niemczyka).

Projekt odrzucony


Druga wersja medalu również nie miała szczęścia - podzieliła los poprzedniego. Na wersie podobnie jak wcześniej korona spoczywająca na konstytucji. Na stronie rewersowe pozostała tytulatura carska oraz data już bez popiersia cara. Medal a właściwie żeton wybity ze srebra średnicy 30 mm. Poniżej medal z archiwum Warszawskiego Centrum Numizmatycznego. 

Projekt odrzucony

Trzeci projekt miał więcej szczęścia i doczekał się realizacji. Na awersie zaprezentowano mniejsze popiersie cara oraz tytulaturę po łacinie. Na stronie awersowej korna otoczona promieniami wraz z łacińską legendą o koronacji w Warszawie. Poniżej kopia medalu z archiwum Warszawskiego Centrum Numizmatycznego. 


Projekt zaakceptowany przez cara




Komentarze