Współczesne obiegówki - w sam raz dla początkującego numizmatyka
Nakłady emisji z rocznika 2020 dla poszczególnych nominałów (nakład w sztukach):
1 grosz - 400 080 000
2 grosze - 161 460 000
5 groszy - 135 000 000
10 groszy - 170 100 000
20 groszy - 94 230 000
50 groszy - 41 580 000
1 złoty - 42 000 000
2 złote - 33 525 000
5 złotych - 6 436 000
Nakłady emisji ze wszystkich lat dostępne są na stronie Narodowego Banku Polskiego - KLIKNIJ
"Obiegówki" na dobry początek
Często wielu młodych adeptów wkraczających w świat numizmatyki pyta mnie jak i od czego rozpocząć swoją przygodę z monetami. Gdybym miał wymienić jedną grupę monet, od której warto rozpocząć swoją numizmatyczną przygodę, wskazałbym bez zastanowienia na współczesne monety obiegowe. Oczywiście możemy rzucić się na głęboką wodę i zacząć od razu od kolekcjonowania monet polskich królewskiej, monet II RP czy innych, ale nie mając odpowiedniego zaplecza finansowego a przede wszystkim koniecznej wiedzy, możemy się bardzo szybko zrazić do numizmatyki. Według mnie jest kilka aspektów, które przemawiają za tym aby zacząć właśnie od zbierania "obiegówek" III RP.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ TEN POWIĄZANY ARTYKUŁ: W maju 2014 roku Narodowy Bank Polski rozpoczął "nową epokę" w dziejach współczesnej numizmatyki popularnej. Emisją monety 25 lat wolności, zainaugurował bowiem emisję nowego typu monet polskich. CZYTAJ TUTAJ
- łatwa dostępność - można wybierać ładne egzemplarze z obiegu lub nieco wyżej od nominału kupować w sklepach numizmatycznych lub na aukcjach egzemplarze w stanie menniczym.
- "białe kruki" - wśród większości nominałów i roczników bitych w wysokich nakładach, gdzie nie trudno o zdobycie menniczych egzemplarzy, zdarzają się emisje o bardzo niskich nakładach w stosunku do innych lat. Doskonałym tego przykładem są emisje monety 5 zł z rocznika 2008 (5 mln szt.) oraz 2020 (6 mln 436 tys. szt.). W porównaniu do kilkudziesięciomilionowych nakładów z innych lat jest to naprawdę niewiele. Dlatego za menniczy egzemplarz z rocznika 2008 na rynku kolekcjonerskim musimy zapłacić kilkadziesiąt a za emisję 2020 już teraz kilkanaście złotych. Takie "białe kruki" dodają swoistego "smaczku" kolekcjonowaniu. Pozostaje bowiem to poczucie trudności w zdobyciu niektórych walorów.
- pewna różnorodność - na pierwszy rzut oka wszystkie współczesne obiegówki z poszczególnych lat są takie same. Nic bardziej mylnego. Wśród nich również występuje pewna różnorodność. Na przestrzeni lat zmieniało się wiele jeśli chodzi o nasze obiegówki mianowicie:
- wszystkie nominały, zmiany o których mowa poniżej są doskonale opisane na stornie Narodowego Banku Polskiego oraz w popularnych katalogach monet dzięki czemu mamy pełny dostęp do wiedzy o tym co zbieramy.
- zmienił się stop nominałów 1, 2 oraz 5 groszy z mosiądzu manganowego na stal powlekaną mosiądzem.
- zmienił się stop nominałów 10, 20, 50 groszy oraz 1 zł z miedzioniklu na stal powlekaną miedzią i niklem.
- zmienił się producent bowiem po 2014 mennica brytyjska miała krótki epizod i biła polskie monety obiegowe ale kilka lat temu cała produkcja (jak przed tym epizodem) wróciła do Mennicy Polskiej.
- zmienił się awers dla nominałów od 1 grosza do 1 złotego.
- w ostatnich latach sygnatura mw (producent Mennica Polska) została przeniesiona spod prawej po lewą łapę orła.
- wśród współczesnych obiegówek zdarzają się różnego rodzaju destrukty - błędy mennicze, które również mają swoich miłośników. Są kolekcjonerzy zbierający tylko destrukty. Jeśli zatem zbierzmy mennicze obiegówki, możemy poszerzyć nasze zainteresowania o zbieranie współczesnych destruktów.
- jeśli nie złapiemy bakcyla numizmatycznego będziemy mogli zwyczajnie zebrane monety wydać w sklepie
Jak widać nawet nasze popularne obiegówki mogą być ciekawe do zbierania i kolekcjonowania. Warto dodać w tym miejscu, że współczesne obiegówki to nie tylko domena początkujących kolekcjonerów. Bardzo wielu wytrawnych numizmatyków skrupulatnie kolekcjonuje mennicze stany współczesnych monet i nie jest to dla nich żadna ujma. Wręcz przeciwnie - szczycą się swoją kolekcją menniczych bezobiegowych współczesnych monet.
Komentarze
Prześlij komentarz